Od kogo pośrednik powinien pobierać prowizję?

Wynagrodzeniem pośrednika nieruchomości jest prowizja naliczana od ceny sprzedawanej czy kupowanej nieruchomości – mieszkalnej lub komercyjnej. Kto powinien płacić taką prowizję – kupujący mieszkanie czy może osoba, która je sprzedaje? A może dobrym pomysłem jest opłacanie prowizji przez obie strony?

Trzy strony medalu

Pośrednik nieruchomości dba o bezpieczeństwo transakcji, wyszukuje odpowiednie mieszkania lub lokale dla kupujących oraz potencjalnych kupców dla nieruchomości zgłoszonych do niego przez właścicieli. Właściwie zabezpiecza interesy obu stron umowy.

Z jednej strony to sprzedający powinien zapłacić za usługę pośrednictwa, jeśli agent znalazł klienta, który finalnie nabył nieruchomość. On też zyskuje najwięcej na całej transakcji – wypłacane są mu pieniądze wynikające z sumy wskazanej w akcie notarialnym sprzedaży mieszkania.

Zysk kupującego z korzystania z pomocy pośrednika

Jednocześnie jednak i kupujący zyskuje z tytułu tego, że korzysta z pomocy pośrednika. Agent wyszukuje dla niego odpowiednie nieruchomości, oprowadza go po nich i może nawet negocjować cenę ze sprzedającym. To on także dba o bezpieczeństwo transakcji – zresztą z korzyścią zarówno dla kupującego, jak i sprzedającego. Być może więc to kupujący, który najbardziej ryzykuje podczas zawierania transakcji kupna-sprzedaży lokali mieszkalnych, byłby najbardziej zainteresowany ograniczaniem ryzyka?

W związku z tym, że obie strony odnoszą określone korzyści przy wykorzystywaniu usług agenta nieruchomości, może sprawiedliwym rozwiązaniem byłoby pobieranie prowizji od obu stron umowy, albo dzielenie kwoty prowizji na dwie równe części?

Jak postępują zwykle pośrednicy nieruchomości z naliczaną prowizją?

W zależności od praktyki stosowanej przez biuro nieruchomości, inaczej może wyglądać kwestia obciążania prowizją kupującego lub sprzedającego mieszkanie. Portal rynku nieruchomości przeprowadził ankietę wśród agentów, pytając ich o to, kto powinien pokrywać koszt wynagrodzenia pośrednika przeprowadzającego transakcję na rynku nieruchomości. Okazało się, że ponad połowa była zdania, że tylko sprzedający powinien mieć naliczoną prowizję.

On zyskuje sporo na transakcji, dlatego może być obarczony takim kosztem realizacji całej transakcji, która być może bez udziału pośrednika w ogóle nie doszłaby do skutku. Oferta pośrednika nieruchomości, który nalicza prowizję za swoje usługi tylko od sprzedających, którzy zgłaszają się do niego z prośbą o znalezienie nabywców na jego mieszkanie, staje się bardzo atrakcyjna dla kupujących, którzy dzięki temu mogą sobie pozwolić na zakup lokalu mieszkalnego w nieco większej cenie, przy wsparciu ze strony pośrednika.